• Data: 2024-03-05 • Autor: Eliza Rumowska
Droga służebna to często optymalne rozwiązanie dla właścicieli nieruchomości gruntowych. Kwestie związane z taką służebnością mogą jednak wywoływać niejasności i różnego typu problemy. Z takim kłopotem zwróciła się do nas pani Monika. Posiada drogę służebną 4,5 metra. Sąsiedzi ją jednak skutecznie blokują – parkują specjalnie auta, ustawiają deski. Policja rozkłada ręce. Nasza klientka pyta, co mam robić.,
Jeżeli nasza klientka ma w ramach służebności zagwarantowany przejazd o szerokości 4,5 m, to z takiego ma prawo skorzystać. Jeżeli ktokolwiek (w tym sąsiedzi) czynią lub dokonują zaniechania w takim zakresie, że ogranicza lub uniemożliwia to korzystanie ze służebności – przysługuje pani Monice przeciw nim roszczenie o zaprzestanie tych zaniechań.
Podstawa prawną jest Kodeks cywilny:
„Art. 251. [Ochrona ograniczonych praw rzeczowych]
Do ochrony praw rzeczowych ograniczonych stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności”.
Stąd stosuje się:
„Art. 222. [Roszczenie windykacyjne; roszczenie negatoryjne]
§ 2. Przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń”.
Należy przy tym powołać także:
„Art. 287. [Zakres i sposób wykonywania]
Zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania oznacza się, w braku innych danych, według zasad współżycia społecznego przy uwzględnieniu zwyczajów miejscowych.
Art. 288. [Rozwinięcie]
Służebność gruntowa powinna być wykonywana w taki sposób, żeby jak najmniej utrudniała korzystanie z nieruchomości obciążonej”.
Stąd jeżeli tłumaczenie i uwagi nie pomagają – warto wystosować pisemne wezwanie przedsądowe, w którym zawarte będą zagrożenia powyższymi przepisami oraz realizacja drogi sądowej. Chętnie przygotujemy takie pismo w razie dyspozycji.
Zobacz też: Zastawianie drogi dojazdowej
Przykład 1
Pani Anna mieszka na wsi, gdzie dojazd do jej posesji odbywa się przez grunt sąsiada. Pomimo umowy służebności drogi, sąsiad zbudował płot, który zmniejsza szerokość przejazdu, utrudniając pani Annie dostęp do jej domu. Taka sytuacja jest naruszeniem służebności i może być podstawą do podjęcia działań prawnych.
Przykład 2
Pan Krzysztof posiada działkę, do której jedyna droga prowadzi przez teren innej nieruchomości. Właściciel tej nieruchomości, niezadowolony z częstego przejazdu, postanowił zasadzić rząd drzew wzdłuż drogi, co znacznie ograniczyło możliwość przejazdu. Pan Krzysztof ma prawo domagać się przywrócenia poprzedniego stanu, gdyż działanie sąsiada narusza jego prawo do służebności drogi.
Przykład 3
W małym miasteczku rodzina Kowalskich korzysta z drogi prowadzącej przez teren sąsiedniej działki zgodnie z umową służebności. Jednakże nowi właściciele sąsiedniej działki nieświadomi tej umowy zainstalowali bramę z zamkiem na tej drodze, uniemożliwiając Kowalskim dostęp do ich własności. W tej sytuacji rodzina Kowalskich ma prawo żądać usunięcia przeszkody, aby móc swobodnie korzystać z praw wynikających z służebności drogi.
Podsumowując, służebność drogi jest istotnym prawem, które zapewnia właścicielom nieruchomości dostęp do ich posesji. Naruszenia tego prawa, takie jak nieuzasadnione ograniczenia czy blokady, mogą być przedmiotem działań prawnych.
Oferta porad prawnych
Jeśli napotykasz trudności związane z służebnością drogi lub innymi kwestiami prawnymi, skorzystaj z naszych usług porad prawnych on-line. Opisz swój problem na formularzu zamieszczonym pod tym tekstem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Eliza Rumowska
Absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego prawniczka. Specjalizuje się w prawie cywilnym, zwłaszcza w prawie konsumenckim (reklamacje, gwarancje itp.). Z serwisem ePorady24 związana od początku jego istnienia, udzielała porad w najbardziej złożonych sprawach. W swej wieloletniej karierze pracowała jako powiatowy rzecznik konsumentów, sekretarz gminy, inspektor ds. kredytów oraz radca w TP SA. Od 2008 r. prowadzi własne biuro prawne, jako prokurent obsługuje trzy spółki prawa handlowego, współpracuje z samorządem terytorialnym przy realizacji programów dotowanych z UE.
Zapytaj prawnika
