• Data: 2024-08-21 • Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Przez teren działki, na której stoi mój dom, przechodzi gazociąg wzdłuż całej jej szerokości, cztery metry od granicy z drogą. Po paru latach od wybudowania domu chciałem wybudować nowe ogrodzenie i zaaranżować od nowa teren dookoła domu. Okazało się, że nie mogę postawić ogrodzenia na fundamencie z powodu tego gazociągu. Z otrzymanej w tej sprawie korespondencji od Polskiej Spółki Gazownictwa wynika, że gazociąg powstał na podstawie umowy z tutejszą gminą. Na moje pytanie o umowę z ówczesnym właścicielem działki odpowiedziano mi, że w zasobach ich archiwum brak jest decyzji o pozwoleniu na budowę tego gazociągu. Ponadto przedsiębiorca nie podaje precyzyjnie szerokości strefy ochronnej, raz jest ona szersza, raz węższa. Zastanawiam się, czy powinienem wystąpić do nich z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu. Czy byłaby szansa na uzyskanie jakiegoś odszkodowania za umiejscowienie tego gazociągu na mojej działce i obniżenie wartości nieruchomości? Czy byłoby to dla mnie opłacalne? Wydaje mi się, że bez sprawy w sądzie by się nie obeszło, ile więc mogłoby mnie to w przybliżeniu kosztować? Dodam, że według wiedzy sąsiadów gazociąg został wybudowany w latach 1997-1998. Ja zostałem właścicielem tej działki ok. 8 lat temu.
Aby ocenić szanse na odszkodowanie za utratę wartości działki (możności korzystania z niej z tytułu przeprowadzenia przez nią gazociągu) należy sprawdzić księgę wieczystą dla tejże działki. Musi Pan bowiem upewnić się, czy na nieruchomości nie ciążą zobowiązania wobec osób trzecich. Jeśli działka jest wolna od jakichkolwiek roszczeń, wówczas przy odpowiednich dowodach szanse na uzyskanie odszkodowania są stosunkowo wysokie. Wiele zależy jednak od dowodów. Sąd Najwyższy w wyroku 10 maja 2013 r., sygn. akt I CSK 495/12, wskazał bowiem, że warunkiem uzyskania odszkodowania jest należyte uzasadnienie wysokości kwoty odszkodowania wskazanej w pozwie.
Kwotę odszkodowania najlepiej wyliczyć mnożąc liczbę metrów kwadratowych, jakie zajmuje gazociąg, przez kwotę, jaką miesięcznie odprowadza się w formie dzierżawy za jeden metr kwadratowy gruntu w okolicy. Wynik należy pomnożyć przez dziesięć, bowiem tyle lat wynosi okres, po którym roszczenia z tego tytułu ulegają przedawnieniu.
Natomiast zwracam uwagę, że jest coś takiego jak zasiedzenie służebności przesyłu i jeśli do niego dojdzie, uniemożliwi uzyskanie odszkodowania. Jeśli bowiem spółka, która bez tytułu prawnego zlokalizowała na działce gazociąg, wykaże, że taki stan rzeczy trwa już od 30 lat, to niestety dojdzie do zasiedzenia i ma ona wówczas prawo do owego kawałka gruntu, a Pan nie ma prawa do odszkodowania ani do ustanowienia odpłatnej służebności.
Znaczące jest także to, że osoba, która kupiła działkę, na której gazociąg już był zainstalowany, może walczyć o odszkodowanie, ale tylko za tyle lat, ile działka znajduje się w jej posiadaniu.
Wiele wskazuje na to, że w Pana przypadku do zasiedzenia nie doszło. Zatem jeśli nie dojdzie Pan do porozumienia ze spółką, to pozostaje droga sądowa. Koszt pozwu wynika z art. 13 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i zależny jest od tego, jakiej kwoty będzie się Pan domagał. Zacytuję ten przepis:
„Art. 13. 1. W sprawach o prawa majątkowe pobiera się od pisma opłatę stałą ustaloną według wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia wynoszącej:
1) do 500 złotych – w kwocie 30 złotych;
2) ponad 500 złotych do 1500 złotych – w kwocie 100 złotych;
3) ponad 1500 złotych do 4000 złotych – w kwocie 200 złotych;
4) ponad 4000 złotych do 7500 złotych – w kwocie 400 złotych;
5) ponad 7500 złotych do 10 000 złotych – w kwocie 500 złotych;
6) ponad 10 000 złotych do 15 000 złotych – w kwocie 750 złotych;
7) ponad 15 000 złotych do 20 000 złotych – w kwocie 1000 złotych.
2. W sprawach o prawa majątkowe przy wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia ponad 20 000 złotych pobiera się od pisma opłatę stosunkową wynoszącą 5% tej wartości, nie więcej jednak niż 200 000 złotych”.
Szacując odszkodowanie, łatwo Pan sprawdzi, z jaką kwotą od pozwu trzeba się liczyć. Jeśli Pan wygra, sąd zasądzi jej zwrot na Pana rzecz od spółki. Jeśli jednak Pan przegra, kwota przepadnie i sąd zobowiąże Pana do zwrotu spółce kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego, a zapewne będzie korzystała z usług radcy prawnego lub adwokata.
Oprócz odszkodowania za stan do teraz może Pan także wystąpić, również najpierw do spółki o ustanowienie odpłatnie służebności przesyłu. Jeśli spółka odmówi, to zgodnie z art. 305 z indeksem 2 § 2 Kodeksu cywilnego: „Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu”. Opłata od takiej sprawy to zgodnie z art. 23 pkt 1 ustawy o kosztach 100 zł.
Pan Jan zakupił działkę budowlaną na obrzeżach miasta, z zamiarem wybudowania tam wymarzonego domu. Po kilku latach zamieszkiwania na posesji, kiedy planował rozbudowę ogrodu oraz postawienie nowego ogrodzenia, odkrył, że przez jego działkę przebiega gazociąg. Wskutek tego ograniczenia nie mógł postawić ogrodzenia w planowanym miejscu. W związku z tym Pan Jan zdecydował się wystąpić o odszkodowanie od przedsiębiorstwa przesyłowego, twierdząc, że obecność gazociągu znacznie obniżyła wartość jego nieruchomości oraz uniemożliwiła realizację niektórych planów.
Pani Maria odziedziczyła działkę po swoim ojcu, na której chciała zbudować dom. Jednakże, gdy zleciła architektowi przygotowanie projektu, okazało się, że przez środek działki przebiega gazociąg, który znacząco ogranicza możliwości budowlane. Z tego powodu wartość działki znacznie spadła, a marzenia Pani Marii o budowie dużego domu musiały zostać zmodyfikowane. Pani Maria podjęła decyzję o wystąpieniu na drogę sądową, żądając odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości i trudności, jakie napotkała w związku z lokalizacją gazociągu.
Pan Tomasz odkrył, że przez jego nowo zakupioną działkę rekreacyjną przebiega stary gazociąg. Kiedy planował zagospodarowanie terenu na potrzeby małego ośrodka wypoczynkowego, okazało się, że obecność gazociągu uniemożliwia budowę niektórych planowanych obiektów, takich jak altany czy basen. Zaniepokojony tym odkryciem, Pan Tomasz zwrócił się do prawnika, który zasugerował możliwość uzyskania odszkodowania od przedsiębiorstwa przesyłowego za ograniczenia w użytkowaniu działki i obniżenie jej wartości. Pan Tomasz postanowił złożyć pozew, licząc na rekompensatę za poniesione straty.
Obecność gazociągu na działce może znacząco obniżyć jej wartość i ograniczyć możliwości zagospodarowania terenu. W takich przypadkach właściciele nieruchomości mają prawo ubiegać się o odszkodowanie od przedsiębiorstwa przesyłowego, a także o ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu. Ważne jest jednak, aby przed podjęciem kroków prawnych dokładnie sprawdzić, czy nie doszło do zasiedzenia służebności, co mogłoby uniemożliwić uzyskanie odszkodowania.
Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w przygotowaniu pism dotyczących odszkodowań za obniżenie wartości nieruchomości i ustanowienie służebności przesyłu. Skontaktuj się z nami, aby szybko i skutecznie rozwiązać swoje problemy prawne. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - Dz.U. 2005 nr 167 poz. 1398
3. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2013 r., sygn. akt I CSK 495/12
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika