• Autor: Hanna Żurowska
W sądzie toczy się sprawa o ustanowienie służebności przesyłu. Załatwiłam już operat szacunkowy i wyliczenie powierzchni. W operacie wskazano kwotę za utraconą wartość działki, ale nie ma wynagrodzenia za służebność. Czy możemy się ubiegać o takie wynagrodzenie? Czy należy zrobić nowy operat?
Podstawą niniejszej odpowiedzi będą przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące służebności przesyłu, tj. art. 3051–3054.
Art. 3051 stanowi, iż „nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu)”.
Zgodnie z art. 3052:
„§ 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.
§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu”.
Jak z powyższego wynika, przepisy dotyczące wysokości wynagrodzenia nie narzucają ani współczynników kalkulacyjnych, ani nie określają, czy ma być to wynagrodzenie jednorazowe, czy okresowe. Jedynym parametrem ustawowym jest sformułowanie „odpowiednie wynagrodzenie”.
Zatem „odpowiednie” wynagrodzenie ustala sąd na podstawie konkretnych okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu kryteriów wypracowanych przez orzecznictwo i piśmiennictwo prawnicze.
A z orzecznictwa wynika, że wynagrodzenie należy się właścicielowi nieruchomości już za samo ustanowienie służebności i ma zrekompensować mu wszelkie ograniczenia w korzystaniu z rzeczy, przy uwzględnieniu stopnia ingerencji w prawo własności; nie jest zależne od tego czy właściciel poniósł szkodę na skutek posadowienia na jego gruncie urządzeń przesyłowych.
Bardzo istotne jest też stwierdzenie Sądu Najwyższego, że „użycie w art. 3052§ 1 k.c. słowa »odpowiednie« oznacza, że przewidziane w tym przepisie wynagrodzenie powinno być ustalane każdorazowo indywidualnie i dostosowane do okoliczności istotnych w danej sprawie. Pojęcie wynagrodzenia jest szersze niż pojęcie odszkodowania. W razie powstania szkody fakt ten musi być brany pod uwagę przy określeniu wysokości wynagrodzenia, choć należy się ono właścicielowi nieruchomości obciążonej także wtedy, gdy żadnej szkody nie poniósł”.
Jako czynniki wpływające na wartość wynagrodzenia Sąd Najwyższy wskazał:
Odszkodowanie dotyczy z reguły zmniejszenia wartości nieruchomości, może odnosić się także do innych uszczerbków lub utraconych korzyści po stronie właściciela nieruchomości – pod jednym warunkiem: wyraźnego zgłoszenia żądań przez właściciela nieruchomości oraz poparcia ich właściwymi wnioskami dowodowymi.
Zatem w piśmie do sądu należało wyraźnie zaznaczyć, iż ustanowienie służebności przesyłu ma nastąpić odpłatnie, przy czym wynagrodzenie ma zrekompensować również uszczerbek w postaci obniżenia wartości nieruchomości (albo inną szkodę), i na te okoliczności zgłosić wniosek o dopuszczenie opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego.
Reasumując, wynagrodzenie ustalane przez sąd dotyczy wynagrodzenia za ustanowienie służebności, a jeżeli wnioskodawca wnosił o uwzględnienie utraty wartości nieruchomości, powinno też uwzględniać tę okoliczność.
Jest to jedna kwota obejmująca wynagrodzenie za ustanowienie służebności, a jeżeli strona wnosiła też o uwzględnienie utraty wartości i to udowodniła, sąd zasądza jedną kwotę uwzględniającą te dwa czynniki.
Należy zatem sprawdzić, czy wnosiła Pani o wynagrodzenie za ustanowienie służebności, uwzględniające utratę wartości nieruchomości, i czy biegły w operacie szacunkowym uwzględnił w wynagrodzeniu zarówno utratę wartości, jak i rekompensatę wszelkich ograniczeń w możliwości korzystania z nieruchomości w związku z ustanowieniem służebności.
Z reguły jest to jedna kwota obejmująca i ustanowienie służebności i utratę wartości, proszę dobrze „wczytać się” w operat szacunkowy. Myślę, że biegły uwzględnił w opinii nie tylko utratę wartości nieruchomości. Jeżeli tego nie ma, należałoby podnieść tę kwestię w sądzie, np. wnosić o uzupełnienie opinii przez biegłego.
Właściciel działki rolnej na przedmieściach dużego miasta dowiedział się, że przez jego teren planowane jest poprowadzenie linii energetycznej wysokiego napięcia. Początkowo sądził, że jedynym odszkodowaniem będzie utrata wartości nieruchomości wskazana w operacie szacunkowym. Dopiero po konsultacji z prawnikiem zrozumiał, że ma prawo ubiegać się także o wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu. Po złożeniu wniosku do sądu i uzyskaniu opinii biegłego udało mu się wynegocjować satysfakcjonujące wynagrodzenie.
Rodzina mieszkająca na wsi od lat użytkowała swoją działkę jako teren rekreacyjny. W momencie, gdy przedsiębiorstwo gazownicze wystąpiło z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu gazociągu, właściciele działki obawiali się, że stracą możliwość pełnego korzystania z nieruchomości. Pomimo tego, że operat szacunkowy wskazywał jedynie na obniżenie wartości gruntu, udało im się wykazać, że ograniczenia wynikające z obecności infrastruktury gazowej powinny być zrekompensowane poprzez dodatkowe wynagrodzenie.
Właściciel nieruchomości komercyjnej w centrum miasta stanął przed problemem związanym z instalacją podziemnych kabli telekomunikacyjnych. Początkowo operator zaproponował jednorazowe odszkodowanie za ograniczenia inwestycyjne wynikające z istnienia infrastruktury. Po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji, właściciel zwrócił się do rzeczoznawcy, który pomógł mu określić realne straty oraz przyszłe ograniczenia w użytkowaniu gruntu. Dzięki temu uzyskał wynagrodzenie nie tylko za obniżoną wartość nieruchomości, ale także za wieloletnie ograniczenia w jej zagospodarowaniu.
Wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu powinno uwzględniać nie tylko utratę wartości nieruchomości, ale także wszelkie ograniczenia w jej użytkowaniu, jakie niesie za sobą obecność infrastruktury przesyłowej. Przepisy prawa cywilnego gwarantują właścicielowi nieruchomości prawo do odpowiedniego wynagrodzenia, które powinno być ustalane indywidualnie, w zależności od stopnia ingerencji w prawo własności oraz potencjalnych strat związanych z przyszłym użytkowaniem gruntu. Kluczowe jest dokładne przeanalizowanie operatu szacunkowego i upewnienie się, że uwzględnia on wszystkie istotne aspekty wpływu służebności na nieruchomość. W razie wątpliwości warto skorzystać z pomocy rzeczoznawcy lub podnieść odpowiednie kwestie w postępowaniu sądowym, aby zapewnić sobie sprawiedliwe warunki ustanowienia służebności.
Oferujemy profesjonalne porady prawne online dotyczące ustanowienia służebności przesyłu i związanych z tym kwestii, takich jak ustalanie wynagrodzenia czy analiza operatu szacunkowego. Nasze usługi są skierowane do właścicieli nieruchomości, którzy chcą skutecznie dochodzić swoich praw oraz do przedsiębiorców zajmujących się infrastrukturą przesyłową. Dzięki doświadczeniu w prowadzeniu spraw związanych z ograniczeniami w korzystaniu z nieruchomości, pomagamy w przygotowaniu niezbędnej dokumentacji.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Hanna Żurowska
Radca prawny od 1994 r., mediator, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego i nowych technologii. Zajmuje się sporządzaniem regulaminów sprzedaży przez internet, polityk prywatności oraz umów z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego. Udziela także porad prawnych z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego, prawa pracy oraz prawa handlowego i gospodarczego, jak również windykacji należności. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika