Częste awarie wodociągu na prywatnej posesji

• Autor: Janusz Polanowski

Od kilku lat jestem właścicielem 40-arowej posesji na wsi wraz z zabudowaniami. Na odcinku 100 m mojej działki przebiega główny wodociąg, ale w księdze wieczystej nie ma o nim wzmianki. Jestem w posiadaniu jedynie deklaracji przystąpienia do budowy wodociągu przez poprzedniego właściciela; jest to dokument z 1992 (dołączam kopię). Mam z tym wodociągiem poważny problem, ponieważ ciągle dochodzi do awarii, przyjeżdżają różne ekipy, ryją teren, demontują ogrodzenie itp. W ciągu ostatniego półrocza były 3 poważne awarie. Sami pracownicy mówią, że tu trzeba wymienić prawie całą rurę, zawór. Po ostatnich robotach mam dziury pod ogrodzeniem na 30 cm! Kilkakrotnie telefonicznie prosiłem właściciela wodociągu o wyrównanie gruntu. Bez rezultatu. Co powinienem teraz zrobić?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Częste awarie wodociągu na prywatnej posesji

Nabycie służebności gruntowej przez zasiedzenie

Brak wpisu o służebności (jeżeli ją ustanowiono) w księdze wieczystej wydaje się typowy – niestety, tak przedstawia się sytuacja w przypadku bardzo wielu nieruchomości (także w związku z przebiegiem cudzych instalacji). O wiele ważniejsze jest to, czy służebność ustanowiono (o ile do tego doszło). Z przekazanej kopii dokumentu wynika, że jeszcze nie doszło do zasiedzenia służebności (zapewne służebności przesyłu).

Wstępnie rzecz ujmując, zawezwanie do próby ugodowej (przed sądem rejonowym) wydaje się w przedstawionej sytuacji szczególnie dobrym wariantem – zwłaszcza „lekarstwem” na przejawy lekceważenia; daje szansę na osiągnięcie porozumienia, a zarazem sygnalizuje gotowość prowadzenia sporu prawnego.

Artykuł 292 Kodeksu cywilnego (K.c.) stanowi: „Służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio”. Odesłanie do przepisów o zasiedzeniu (art. 172 i następne K.c.) oznacza między innymi potrzebę odpowiedniego stosowania art. 172 K.c., w którym ustalono okresy zasiedzenia: dwudziestoletni (dla zasiedzenia w dobrej wierze) oraz trzydziestoletni (dla zasiedzenia w złej wierze) – do zasiedzenia w dobrej wierze dochodzi bardzo rzadko. Skoro minęło około 27 lat od podpisania załączonego dokumentu, to właściciel instalacji (w rozumieniu art. 49 K.c.) nie nabył jeszcze służebności przez zasiedzenie – aktualnie do instalacji, wchodzących w skład przedsiębiorstw, mają zastosowanie przepisy o służebności przesyłu (od art. 3051 do art. 3054 K.c.).

Zobacz też: Budowa sieci wodociągowej przez osobę prywatną 2021

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Uregulowanie kwestii cudzych urządzeń na prywatnej nieruchomości

Trudno wskazać (zwłaszcza jednoznacznie) przyczyny zachowania, które można uznać za lekceważenie Pana (szczególnie jako właściciela odnośnej nieruchomości). Różnie bywa ze świadomością prawną – również w instytucjach, w których można by spodziewać się dobrej znajomości prawa (przynajmniej z zakresu działalności danej instytucji). Czasami decydującym czynnikiem jest dążenie do (maksymalizacji) zysku – oszczędza się na: etatach (zwłaszcza na wyznaczaniu ludzi do rozwiązywania problemów), korzystaniu z obsługi prawnej. Niekiedy bazuje się na błędach – np. przyjmowanie (ważnego w Prawie budowlanym) prawa dysponowania nieruchomością na cele budowlane jako „załatwienia sprawy”. Poza tym występować mogą względy ambicjonalne („my decydujemy”).

Skoro pisemne wystąpienia okazały się bezskuteczne, to należy rozważyć skorzystanie z właściwości sądów powszechnych oraz pozyskać wiedzę (np. w archiwum organu administracji budowlanej). Daleki jestem od rekomendowania spornych wariantów rozstrzygania sporu – zwłaszcza w sytuacji, gdy (potencjalnie) możliwe jest zawarcie ugody (art. 917 K.c., art. 918 K.c.). Zawezwanie do próby ugodowej (przed sądem rejonowym, właściwym dla wezwanego) – od art. 184 do art. 186 Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.) – wydaje się dobrym wariantem; daje szanse na osiągnięcie porozumienia (a przynajmniej na poznanie jasnego stanowiska właściciela odnośnej instalacji) i jest objęte niską opłatą sądową.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Odszkodowanie za służebność gruntową

W zawezwaniu do próby ugodowej należałoby przedstawić propozycję ugody. Chodzi o dwa podstawowe aspekty: wynagrodzenie za korzystanie z należącej do Pana nieruchomości oraz tryb naprawiania usterek instalacji i naprawiania szkód z funkcjonowaniem instalacji związanych (co niekiedy może oznaczać wypłacenie odszkodowania). Dość często używa się zwrotu „odszkodowanie za służebność”. Jest on mało precyzyjny. Odszkodowaniem bowiem jest refundacja szkody (np. zwrot kosztów naprawy zniszczeń), zaś wynagrodzenie to rodzaj pożytku z rzeczy własnej – pozyskiwanie pożytków jest jednym z uprawnień właścicielskich. Dobrze jest nie tylko rozróżniać te zagadnienia, ale także mieć własną koncepcję – również odnośnie do wynagrodzenia. Sporo osób preferuje wynagrodzenie jednorazowo wypłacane (i przyjmowane). Wygoda (na ogół faktycznie głównie dla zobowiązanego do wypłaty wynagrodzenia) to nie wszystko. Przecież cyklicznie (na ogół każdego roku) należy płacić podatek (od nieruchomości, rolny lub leśny). Wieloletnie płacenie podatku przez właściciela nieruchomości skutkuje zmniejszeniem ekonomicznego aspektu przyjętego wynagrodzenia.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Zatajenie przez zbywce nieruchomości przyjęcia wynagrodzenia za służebność przesyłu

Co więcej, zatajenie przez zbywcę przyjęcia wynagrodzenia (w związku ze służebnością) może skutkować sporami w przypadku zbycia nieruchomości odpłatnie, np. na podstawie umowy sprzedaży (art. 535 i następne K.c.); niekiedy w grę mogą wchodzić roszczenia z zakresu rękojmi (art. 556 i następne K.c.), np. roszczenie obniżenia ceny, a nawet powiadomienie organów ścigania (o oszustwie). Zasadne wydaje się przewidzenie w związanej ze służebnością umowie cyklicznej refundacji stosownej kwoty w związku z opodatkowaniem nieruchomości (niezależnie od samego wynagrodzenia za korzystanie z gruntu) – oczywiście, można zdecydować inaczej (np. przewidzieć cykliczne, podobne do czynszu, płacenie wynagrodzenia). Od woli stron umowy lub aktywności w sprawie sądowej (art. 230 K.p.c.) sporo zależy – dobrze jest mieć własny plan oraz jasno go przedstawiać (np. w projekcie umowy lub w kierowanych do sądu wnioskach). Prawodawca bardzo wiele spraw pozostawił bez uregulowania.

Bezskuteczność dążeń do osiągnięcia porozumienia może skutkować wystąpieniem na drogę sądową. Odnośnie do służebności przesyłu, jest niewątpliwe, że również właściciel nieruchomości, przez którą przebiega cudza instalacja, jest uprawniony żądać przed sądem ustanowienia służebności. Dla ustanowienia samej służebności wystarczyłoby Pańskie oświadczenie o jej ustanowieniu – oświadczenie złożone w formie aktu notarialnego (art. 245 K.c. w związku z art. 158 K.c.), ale ważne zapewne okazałoby się zawarcie odpowiedniej treści umowy (w związku ze służebnością). Służebność ustanowiona (przez oświadczenie woli lub na drodze sądowej) mogłaby zostać ujawniona w księdze wieczystej – na wniosek zainteresowanej osoby; wypadałoby przy ustanawianiu służebności uregulować oficjalnie, kto miałby ponieść koszty w związku z wpisaniem służebności do księgi wieczystej.

Przykłady

Awarie i ciągłe rozkopy
W lipcu zeszłego roku doszło do pierwszej poważnej awarii – pękła rura wodociągowa. Ekipa naprawcza przez kilka dni ryła mój ogród, uszkodziła roślinność i pozostawiła niezasypaną dziurę. Jeszcze nie zdążyłem doprowadzić terenu do porządku, gdy w październiku doszło do kolejnego pęknięcia. Znów przyjechali, wykopali jeszcze większy dół, a po naprawie zostawili nierówny teren. Po ostatniej awarii w styczniu sytuacja się powtórzyła – dodatkowo zniszczono część ogrodzenia.

 

Brak reakcji na prośby o naprawę terenu
Po każdej interwencji wodociągów dzwoniłem do właściciela sieci, prosząc o wyrównanie terenu i naprawę ogrodzenia. Za każdym razem słyszałem obietnice, ale nikt nie przyjeżdżał. Wysłałem nawet pismo w tej sprawie, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Efekt? Po ostatnich pracach pod ogrodzeniem mam dziury na 30 cm, przez które przechodzą zwierzęta z sąsiedztwa.

 

Koszty ponosi właściciel posesji
Z powodu ciągłych awarii i rozkopów musiałem dwukrotnie naprawiać ogrodzenie na własny koszt, ponieważ czekanie na wodociągi było bezskuteczne. Ponadto, aby wyrównać teren po wykopach, zamówiłem kilka przyczep ziemi, co również wiązało się z wydatkami. Każda awaria to dodatkowy stres i koszty, mimo że to nie ja odpowiadam za sieć wodociągową.

Podsumowanie

Ciągłe awarie wodociągu na prywatnej posesji to nie tylko problem techniczny, ale także prawny i finansowy. Brak uregulowanej służebności przesyłu oraz brak reakcji właściciela sieci na prośby o naprawę terenu sprawiają, że właściciel nieruchomości zostaje sam z konsekwencjami rozkopów i uszkodzeń. Każda awaria oznacza kolejne koszty i niedogodności, a próby rozwiązania sprawy na drodze formalnej spotykają się z lekceważeniem. W tej sytuacji najlepszym wyjściem może być zawezwanie do próby ugodowej, a w ostateczności skierowanie sprawy do sądu w celu uregulowania statusu prawnego wodociągu i uzyskania odszkodowania za poniesione straty.

Oferta porad prawnych

Jeśli masz problem z nieuregulowaną infrastrukturą na swojej posesji, nieuczciwymi działaniami właściciela sieci lub brakiem reakcji na szkody, skorzystaj z profesjonalnych porad prawnych online. Oferujemy indywidualne konsultacje, analizę dokumentów i wsparcie w przygotowaniu pism urzędowych oraz pozwów. Pomagamy w uregulowaniu służebności przesyłu, dochodzeniu odszkodowań i skutecznym egzekwowaniu swoich praw. Skontaktuj się z nami, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie dla Twojej sytuacji – wygodnie, szybko i bez wychodzenia z domu.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego - Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Janusz Polanowski

O autorze: Janusz Polanowski

Prawnik – absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Łączy zainteresowania naukowe z zagadnieniami praktycznymi, co szczególnie dotyczy prawa Republiki Czeskiej oraz Republiki Słowackiej. Naszym Klientom udziela odpowiedzi na pytania również z zakresu prawa polskiego, w tym cywilnego (głównie rzeczowegospadkowego) oraz rodzinnego. Występował przed różnymi organami władzy publicznej, w tym przed sądami (powszechnymi i administracyjnymi) – zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji. Uczestniczył też w licznych konferencjach naukowych, w tym międzynarodowych, i przebywał za granicą w celach naukowych. Ma doświadczenie w nauczaniu (zwłaszcza prawa) oraz uzyskał uprawnienia pedagogiczne.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

spolkowy.pl

prawo-cywilne.info

poradapodatkowa.pl