• Autor: Monika Cieszyńska
Mieszkam razem z babcią w jednym mieszkaniu. Mieszkanie na podstawie aktu darowizny jest moją własnością. W akcie notarialnym jest wpisane dożywocie dla babci, nie jest wpisany obowiązek opieki. Babcia wymaga stałej opieki. Babcia ma córkę, moją matkę, która od wielu lat nie interesuje się nią. Czy na mnie spoczywa obowiązek opieki nad babcią? Czy mogę wyprowadzić się z przepisanego mi przez babcię mieszkania i nie angażować w opiekę nad babcią, zwłaszcza że nie zgadza się na wynajęcie opiekunki według moich zasad?
Rozumiem, że babcia darowała Pani lokal mieszkalny i jednocześnie, przy okazji umowy darowizny, lokal ten został obciążony dożywotnią służebnością mieszkania.
Służebność mieszkania jest służebnością osobistą uregulowaną w art. 296-305 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 302 Kodeksu cywilnego służebność mieszkania polega na możliwości korzystania z cudzej nieruchomości poprzez zamieszkiwanie w niej oraz korzystanie z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku. Służebność mieszkania jest prawem skutecznym względem wszystkich, tzn. wszyscy (w tym właściciel nieruchomości) mają generalny obowiązek nieprzeszkadzania w wykonywaniu tego prawa. Natomiast osoba, na rzecz której ustanowiono służebność powinna korzystać ze służebności w taki sposób, aby jak najmniej utrudniało to korzystanie z nieruchomości obciążonej przez właściciela, względnie innym osobom uprawnionym do korzystania (art. 288 w związku z art. 297 Kodeksu cywilnego).
Zobacz też: Dom za opiekę nad rodzicami
Natomiast umowa o dożywocie polega na tym, że w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązuje się zapewnić zbywcy (dożywotnikowi) dożywotnie utrzymanie. Jeżeli w umowie o dożywicie nie wskazano w jaki sposób nabywca nieruchomości ma zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie należy przyjąć, że powinien on:
– przyjąć zbywcę jako domownika,
– dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału,
– zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz
– sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.
Umowę o dożywocie regulują art. 908-916 Kodeksu cywilnego.
Tym samym tylko w przypadku zawarcia umowy o dożywocie byłaby Pani zobowiązana do opieki nad babcią. W przypadku dożywotniej służebności mieszkania – nie ma Pani takiego obowiązku.
W treści pytania wspomniała Pani, iż babcia ma córkę. Tym samym córka w pierwszej kolejności jest zobowiązana do świadczeń alimentacyjnych względem swojej matki. Potwierdza to art. 129 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który wprost stanowi, iż obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych (zstępni to dzieci, wnukowie) lub wstępnych (czyli rodzice, dziadkowie) – obciąża bliższych stopniem przed dalszymi.
Dopóki więc żyje Pani matka i ma ona możliwości dostarczenia środków utrzymania swojej matce, dopóty – z puntu widzenia prawa – nie musi Pani angażować się w opiekę nad babcią.
Przeczytaj też: Darowizna domu dla wnuka
Obowiązek alimentacyjny to nie tylko obowiązek łożenia pieniędzy. Obowiązek alimentacyjny może polegać także na zapewnieniu opieki medycznej i domowej. Obowiązek alimentacyjny to obowiązek dostarczenia środków utrzymania (art. 128 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Do środków utrzymania należy zaliczyć wszystko, co zaspokaja wszelkie usprawiedliwione potrzeby osoby uprawnionej do alimentacji. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego „mówiąc o usprawiedliwionych potrzebach, należy przyjąć, że z samego charakteru świadczeń alimentacyjnych wynika, iż ich celem jest zaspokojenie potrzeb bieżących” (uchwała SN z dnia 5 lipca 1995 r., III CZP 86/95), czyli takich jak: wyżywienie, ubranie, zapewnienie opieki, itp.
Nie ma prawnych przeszkód, by wyprowadziła się Pani z zajmowanego z babcią mieszkania.
Pan Jan otrzymał od swojej babci w darowiźnie mieszkanie z ustanowioną służebnością dożywotniego zamieszkania dla niej. Babcia z wiekiem zaczęła wymagać coraz więcej opieki. Pan Jan, pracując na pełen etat, miał trudności z pogodzeniem obowiązków zawodowych z opieką nad babcią. Matka pana Jana, córka babci, mieszkała w innym mieście i rzadko odwiedzała matkę, tłumacząc się brakiem czasu i problemami zdrowotnymi. Pan Jan, czując się osamotniony w tej sytuacji, rozważał zatrudnienie opiekunki, jednak babcia kategorycznie odmawiała pomocy obcej osoby. Ostatecznie pan Jan, po wielu rozmowach z matką, namówił ją na częściowe partycypowanie w kosztach opieki i częstsze odwiedziny, co pozwoliło mu na odciążenie i lepsze zorganizowanie opieki nad babcią. Ten przykład pokazuje, że mimo braku prawnego obowiązku opieki wynikającego ze służebności, moralny obowiązek i więzy rodzinne skłaniają do poszukiwania rozwiązań. Podkreśla również znaczenie zaangażowania innych członków rodziny, w tym przypadku córki, która w pierwszej kolejności powinna wspierać matkę.
Pani Anna odziedziczyła po swojej babci dom, w którym babcia dożywotnio mieszkała na podstawie służebności. Babcia była osobą bardzo samodzielną i nie wymagała stałej opieki. Pani Anna regularnie odwiedzała babcię, dbała o porządek w domu i pomagała w drobnych sprawunkach. Relacje między wnuczką a babcią były bardzo dobre. Sytuacja zmieniła się, gdy babcia uległa wypadkowi i stała się osobą leżącą. Pani Anna, mimo braku prawnego obowiązku opieki w rozumieniu umowy o dożywocie, podjęła decyzję o czasowym zamieszkaniu z babcią, aby zapewnić jej całodobową opiekę. Zrezygnowała z części obowiązków zawodowych i skorzystała z pomocy sąsiadów w drobnych sprawach. Ten przykład ilustruje, jak w obliczu nagłej zmiany sytuacji życiowej, więzy rodzinne i poczucie odpowiedzialności mogą skłonić do podjęcia opieki, nawet jeśli formalnie nie istnieje taki obowiązek.
Pan Piotr, po śmierci rodziców, stał się jedynym opiekunem swojej babci, która mieszkała w mieszkaniu stanowiącym jego własność na podstawie darowizny z ustanowioną służebnością. Babcia cierpiała na demencję i wymagała stałej, specjalistycznej opieki. Pan Piotr, pracując za granicą, nie był w stanie osobiście sprawować opieki nad babcią. Zdecydował się na wynajęcie profesjonalnej opiekunki, która zapewniała babci całodobową pomoc. Koszty opieki były wysokie, ale pan Piotr uważał, że dobro babci jest najważniejsze. Ten przykład pokazuje, że w sytuacji, gdy osobista opieka jest niemożliwa, istnieją alternatywne rozwiązania, takie jak zatrudnienie profesjonalnej opieki. Podkreśla również, że mimo braku prawnego obowiązku opieki wynikającego ze służebności, właściciel nieruchomości może czuć się moralnie zobowiązany do zapewnienia godnych warunków życia starszemu członkowi rodziny.
Artykuł porusza kwestię obowiązku opieki nad osobą starszą w kontekście darowizny mieszkania z ustanowioną służebnością dożywotniego zamieszkania. Wyjaśniono, że w przypadku takiej umowy, w odróżnieniu od umowy dożywocia, na obdarowanym nie spoczywa prawny obowiązek opieki nad osobą, na rzecz której ustanowiono służebność. Obowiązek taki wynika z przepisów prawa jedynie w przypadku zawarcia umowy o dożywocie. Niemniej jednak, podkreślono, że istnieje moralny aspekt tej kwestii, a także, że w pierwszej kolejności obowiązek alimentacyjny, obejmujący również zapewnienie opieki, spoczywa na zstępnych osoby potrzebującej wsparcia, czyli na jej dzieciach, a dopiero w dalszej kolejności na wnukach. Artykuł zaznacza również, że brak prawnego obowiązku opieki nie oznacza braku możliwości wsparcia i poszukiwania rozwiązań, takich jak np. partycypowanie w kosztach opieki, częstsze odwiedziny, czy w ostateczności zatrudnienie profesjonalnej opiekunki, w miarę możliwości i potrzeb. Podkreślono, że w przypadku służebności mieszkania, właściciel nieruchomości ma prawo do wyprowadzki i nie jest prawnie zobowiązany do osobistego sprawowania opieki.
Potrzebujesz porady prawnej w kwestiach związanych z opieką nad osobami starszymi, umowami darowizny, dożywocia lub służebności? Oferujemy profesjonalne porady prawne online, dostosowane do Twojej indywidualnej sytuacji. Nasi doświadczeni prawnicy specjalizują się w prawie rodzinnym i cywilnym, zapewniając kompleksową analizę Twojego przypadku i udzielając praktycznych wskazówek. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać szybką i rzetelną pomoc prawną bez wychodzenia z domu. Zapewniamy poufność i profesjonalizm na każdym etapie konsultacji.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Monika Cieszyńska
Radca prawny przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Toruniu, nr wpisu TR-871. Absolwentka prawa Katedry Praw Człowieka na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizuje się przede wszystkim w prawie rodzinnym i opiekuńczym oraz karnym – udzieliła dotąd porad setkom naszych klientów, w których życie często niesłusznie wtargnęła policja i prokuratura, a wielu rodzinom pomogła rozwiązać burzliwe niekiedy konflikty małżeńskie i opiekuńcze (opieka nad dziećmi, alimenty, widzenia z dziećmi). Posiada licencję zarządcy nieruchomości (nr licencji 20460). W kręgu jej zainteresowań znajdują się również zagadnienia prawa spółdzielczego.
Zapytaj prawnika