• Data: 2024-06-03 • Autor: Michał Berliński
Mam dwie linie średniego napięcia na posesji, które zajmują sporą część działki. Czy istnieje możliwość wpuszczenia tego rodzaju linii w ziemię? Jeśli tak, to na czyj koszt?
Na samym początku warto wskazać, że obecnie problem, o którym Pan wspomina dotyczy wielu właścicieli nieruchomości. Zawdzięczać to możemy głównie boomowi inwestycyjnemu, zwiększeniu świadomości prawnej obywateli oraz innym. Niegdyś nikt bardzo nie przejmował się faktem, iż przez jego nieruchomość przebiega linia energetyczna, bądź na jego działce stoi słup energetyczny. Dziś świadomość prawna jest dużo większa. Kupując działkę możemy zweryfikować jej stan zarówno prawny, jak i fizyczny. To czy pod ziemią nie kryją się jakieś przewody można sprawdzić w zakładzie uzgodnień dokumentacji działającym przy starostwie lub w zakładach, do których należą sieci uzbrojenia.
Jeśli jednak nabył Pan grunt w drodze darowizny może się Pan starać o:
Zobacz też: Koszt zakopania linii średniego napięcia
Z uwagi na brak wpisów w księdze wieczystej dotyczących służebności ustanowionej na rzecz zakładu energetyki może Pan jedynie domniemywać, iż taka służebność nie istnieje. Niestety, brak jest ustawowego obowiązku ujawniania służebności w księgach wieczystych – czynione jest to na wniosek, ale z tego co Pan pisze nie wynika, aby taka służebność była lub nie była ustanowiona. Przyjmując, że służebność nie została nigdy ustanowiona to ma Pan prawo wezwać zakład do zmiany przebiegu linii, jej likwidacji bądź stosownego wynagrodzenia.
Niestety zakłady, do których należą niechciane urządzenia, nie są zwykle zainteresowane przebudową lub próbują obciążyć jej kosztami właściciela gruntu. Wówczas można dochodzić swoich praw przed sądem. Koniecznie jednak przed skierowaniem sprawy na drogę sądową należy wystąpić do właściciela słupa z formalnym wnioskiem o jego przeniesienie.
Właściciel instalacji może odmówić Panu zmiany przebiegu linii, gdyż uzna, że nabył służebność poprzez zasiedzenie. Odnosząc się do zagadnienia związanego z możliwością korzystania z gruntu przez dostawcę energii należy ustalić, czy wskazane przedsiębiorstwo posiada do tego tytuł prawny.
Istnieje możliwość, iż nieruchomość, na której usytuowany jest słup mogła być na ten cel wywłaszczona wskutek decyzji administracyjnej wydanej na mocy nieobowiązującej już dzisiaj ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości.
Przeczytaj również: Likwidacja napowietrznej linii energetycznej
Inną opcją jest wspomniane wyżej zasiedzenie. Jeśli przedsiębiorca posiada taki tytuł, to sprawa nie jest już tak prosta i oczywista i wtedy jak najbardziej to Pan może być obciążony kosztami zmiany przebiegu linii, a zarazem utraci Pan prawo do zgłaszania roszczeń.
Jeśli zaś chodzi o samo przesunięcie słupa w inne miejsce, w przypadku gdy właściciel słupa posiada służebność, która została ustanowiona, jednak nie jest ujawniona w księdze wieczystej sąd raczej nie nakaże zakładowi przesunięcia słupa na ich koszt ani tym bardziej usunięcia go. Ustawa z dnia 30 maja 2008 r. (Dz. U. Nr 116, poz. 731) o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw znowelizowała Kodeks cywilny i wprowadziła nowe ograniczone prawo rzeczowe w postaci służebności przesyłu. Powyższa nowelizacja miała na celu nadanie zakładom energetycznym, gazowym i innym większych uprawnień, które niestety zmniejszyły uprawnienia właścicieli gruntów.
Zobacz również: Co można postawić pod linią średniego napięcia
Jeśli zaś przedsiębiorca zajmuje Pana grunt bez tytułu prawnego – może Pan żądać bezzwłocznego usunięcia słupa/linii/zmiany przebiegu zgodnie z art. 222 Kodeksu cywilnego (K.c.) – właściciel rzeczy może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą, zaś przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń. Tego rodzaju roszczenia należy jednak wysuwać po ustaleniu, że właściciel słupa korzysta z Pana działki bezprawnie.
Powyższy przepis prawa pozwala Panu na usunięcie linii ze swojej działki lub zmiany przebiegu – które powinno zostać poprzedzone poprzez zgłoszenie takiego żądania do naruszyciela bezpośrednio (tj. do właściciela linii), zaś w przypadku odmowy poprzez wytoczenie odpowiedniego powództwa.
Można spróbować również od razu przerwać bieg zasiedzenia – przerwanie biegu może nastąpić tylko wtedy, gdy zasiedzenie jeszcze nie nastąpiło. Jako klasyczny można określić skargę negatoryjną, czyli powództwo o usunięcie urządzeń z nieruchomości albo ich przebudowę w jej obrębie.
Skutek w postaci przerwania biegu zasiedzenia służebności wywoła także wniosek o jej ustanowienie. Bieg zasiedzenia przerwie także powództwo o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości (o tym orzeczenie SN V CSK 239/09).
Warto zapamiętać, że ten sam skutek, co pozew będzie miał wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, a koszt takiego wniosku to tylko 40 zł.
Podsumowując powyższe, może Pan oprócz żądań opisanych powyżej, a w zasadzie powinien Pan zażądać od przedsiębiorcy uregulowania prawnego stosunku służebności. Przede wszystkim trzeba uregulować stosunki zaległe. W tym zakresie można zwrócić się do właściciela linii z wnioskiem o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania za czas, w którym to Pan jest właścicielem gruntu. Ogólnie należności można dochodzić z ostatnich 10 lat, gdyż po takim okresie owo roszczenie się przedawnia.
Zasiedzenie następuje po upływie 30 lat w złej wierze oraz 20 lat w dobrej wierze. Nie wiem od jakiego czasu linia biegnie w ten sposób. Jeśli po Pańskim piśmie zakład stwierdzi, że zasiedział służebność najpewniej będzie chciał uregulować tenże stan prawny. Natomiast wtedy zmiana przebiegu linii będzie możliwa tylko na Pański koszt – niestety. Wobec tego trzeba wskazać, że największą rolę odgrywa tutaj czas.
Właściciele działek, na których znajdują się linie średniego napięcia, mają prawo domagać się ich przeniesienia lub wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu. Choć proces ten może być skomplikowany i często wymaga interwencji prawnej, istnieje możliwość osiągnięcia korzystnego porozumienia z zakładem energetycznym. Warto znać swoje prawa i dążyć do ich egzekwowania, aby w pełni wykorzystać potencjał swojej nieruchomości.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Michał Berliński
Prawnik, absolwent Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II w Lublinie. Studia ukończył w 2015 roku obroną pracy magisterskiej w Katedrze Prawa Pracy o temacie „Zakaz konkurencji w trakcie i po ustaniu stosunku pracy”. Podczas studiów praktykował w kancelariach adwokackich i radcowskich oraz w prokuraturze, udzielał również porad prawnych w Uniwersyteckiej Poradni Prawnej głównie z zakresu prawa cywilnego oraz rodzinnego. Ukończył aplikację komorniczą w Izbie Komorniczej przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. W 2018 roku uzyskał pozytywny wynik z egzaminu komorniczego i został powołany na stanowisko asesora komorniczego przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Nieprzerwanie od 2015 roku pracuje jako asystent komornika, aplikant, asesor komorniczy i kierownik kancelarii. Aktualnie prowadzi własną kancelarię komorniczą, Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Radomiu. Specjalizuje się głównie w prawie cywilnym, rodzinnym, postępowaniu cywilnym oraz egzekucyjnym. Interesuje się również prawem pracy, nieruchomości i ich obrotem, a także prawem nowych technologii i rynkiem e-commerce.
Zapytaj prawnika